kwi 21 2005

Juz drugi miesiac


Komentarze: 4

Tak to juz drugi miesiac minal bardzo, bardzo szybko, a moze dlatego ze tyle pracuje? Tego nie wiem jednak z tygodnia na tydzien coraz bardziej przywyklem do tej rutyny? EEEE nie to nie rutyna tylko swietna przygodna...

"Anglio ile dajesz mi mozliwosci, ile czasu, pieniedzy, dobrego zycia... Anglio Ty jestes jak Ameryka TAK.... Tylko ode mnie zalezy moje zycie, WYLACZNIE ode mnie" Za to Ci dziekuje...

Nikt kto nie poznal, zasmakowal zycia tutaj nie jest w stanie zrozumiec kultury anglosaskiej.... NAwet ksiazki nie pomoga, tylko praktyka... Jak to mozliwe ze istnieja takie kraje? Czemu moj kraj nie jest taki... czemu w moim kraju zawsze mowimy ze NAM zle.. bo jestesmy po prostu szczerzy.... :(  Niestety Polska nigdy nie bedzie Anglia czy Ameryka, moze kiedys marzenie to sie spelni... JAk to mozliwe? Jak to mozliwe ze wystarczy mi 20 godzin pracy tygodniowo zeby miec pieniadze na czynsz oraz jedzenie.. JAK TO DO CHOLERY MOZLIWE.... Tu to jest mozliwe... JAK TO MOZLIWE ZE NOWE i STARE ksiazki sa tanie jak barszcz!!! Tansze niz w mojej Ojczyznie...

JA na powyzsze pytania nie odpowiem, wybralem lepsze zycie? Tak dla pieniedzy? hmmm nie! Po prostu jesli pracuje to ta praca ma przynosic owoce.... Moim zmartwieniem ma nie byc praca czy pieniadze tylko milosc, przyjazn i wiara (tu wyjatki oczywiscie istnieja)

Jak pisalem wczesniej 3 maja otrzymam NIN (numer ubezpieczenie) a wiec w polowie drogi bede do pelnego emigranta:) ... 3 lata musze mieszkac tu aby zdobyc brytyjskie obywatelstwo.. A wiec do dziela...:) jestem juz 2 miesiace!!!! :)

Pozdrawiam Polske moja kochana Ojczyzne, nigdy CIE nie zapomne tego co przezylem w Twoich ramionach :( lzy :(lecz musisz mi kiedys wybaczyc to co zrobilem... Ale musialem....

Dobranoc...

emigkrzys : :
8) => Egg
22 kwietnia 2005, 22:45
a zamierzałeś nie przyjść na swój własny ślub?! pff! hmm ja też ide na tą pizze, tylko tyle powiem :P
Egg
22 kwietnia 2005, 22:03
Hey 8) czy ja tez moge przyjsc na ten slub? No Krzysiu na jakies piwko musisz wrocic=D nawet na maly urlop... i stawiasz pizze jak przyjedziesz=P
22 kwietnia 2005, 12:44
Krzyś, to Ty już nie zamierzasz w ogóle wracać?? :( Ale zjawisz się chociaż na moim ślubie co ? :> Qrde... jak wrócisz to dostaniesz ode mnie w nos!! zobaczysz!! mówię [piszę] to ja - Twoja Kochana Oleńka :) :*
może_magda?
21 kwietnia 2005, 23:21
jednym słowem pozazdrościć można? ja też czasami chciała bym sisę stąd wyrwać ale chyba jakoś brakuje mi odwagi, fajnie, że chociaż Tobie się udało... ja nie chce juz tu być ale 1. moja znajomość języków obcych jest gorzej niż mała i 2. chyba za rodzinna jestem żeby opóścić ten pieprzony kraj i wszystkich tych, których kocham i którzy mnie \"kochają\" trzymaj się cieplutko, pozdrawiam

Dodaj komentarz