lut 07 2005

Kocham Cie jak Irlandie...


Komentarze: 2

Piosenka tego malo znanego zespolu, jest pieknym odzwierciedleniem milosci, ale to prawdziwej milosci. Ktoz bowiem nie zachwyca sie Irlandia, ale nie ta ktora znana jest ze swoich starych, zabytkowych miast lecz ta ktorej zielen, piekne wioski, doliny, gory zachwyca nawet najgorszego ponuraka, nie potrafiacego odnalezc piekna w przyrodzie. Jesli ktos kogos "kocha jak Irlandie" to oddaje calego siebie, oddac siebie to jak spisac umowe z diablem dotyczaca sprzedazy swojej duszy... Piosenka ta bedzie przypominala mi pewna dziewczyne, ktora tak jak bohaterka utworu ma "czarne oczy" i to moja wina ze slowa piosenki sprawdzily sie "Jak bysmy byli szczesliwi, gdybym nie kochal Cie wcale". A wiec notka ta jest poswiecona tej wlasnie dziewczynie, ktora stala na tym przystanku w czwartek, a ja oczywiscie sie gapilem na Nia przypominajac sobie znowu i utwierdzajac sie w przekonaniu, ze jesli nie wyjade to bede musial spisac umowe z diablem... Zycze kazdemu zeby kochal ta druga polowke jak IRLANDIE.

Sprawy organizacyjne wygladaja nieciekawie, otoz w Urzedzie Miasta nie ma jeszcze mojego dowodu a wiec czekam na ten dzien kiedy odbiore dowod i udam sie kupic bilet, moze nastapi to juz w srode, gdyz po raz kolejny odwiedze sliczna Pania urzedniczke :) 

Wypadaloby napisac kim jest Ta dziewczyna, jest pewnym DAREM, ktory otrzymalem lecz przez moja glupote stracilem szanse abym mogl choc na chwilke zlapac Ja za reke, poczuc cieplo, spojrzec Jej w oczy i z bliska zerknac na ten sliczny usmiech, ktory pamietam do dzis... Na imie ma J------ 

 

emigkrzys : :
08 lutego 2005, 15:29
A czy nie da się zrobić już nic, by ów dar odzyskać?
paulita
07 lutego 2005, 23:46
ja kocham... i co z tego??? miłosc musi dzialac w obie strony, zeby człowiek mogl byc szczesliwy:(

Dodaj komentarz