To juz rok!!!
Komentarze: 3
To juz rok minal a pamietam jak 12 marca siedzialem w samochodzie kolegow, czytajac gazete, ktora informowala o straszliwym zamachu na niewinnych ludzi w centrum Madrytu... Dzis lacze sie w zalobie z tymi ofiarami, piszac ta notke z centrum pieknej Riwiery Angielskiej...
Paignton to miasto, ktore jest sercem TORBAY, znanej wakacyjnej zatoki Anglikow... Gdzies na 10 KINGS ROAD mieszkam sobie w typowym angielskim domu codziennie przypominajac sobie o Polsce, moim kraju.
Mialem pisac troche o Anglii wiec dzis postaram sie chociaz troche...Mieszkam jak wspomnialem w Paignton niewielkim miasteczku na poludniowym-zachodzie Anglii... Do pracy chodze 3 czasami 4 razy w tygodniu, w koncu trzeba zarabiac, praca nie jest ciezka tylko nudna.... Pracuje w Fabryce mrozonego jedzenia... Sa to najczesciej nocki od 19 do 7 rano 12 godzin a wiec przekraczam srednia krajowa w Polsce czyli pracuje 48 godzin, ale sie oplaca dzieki pracy czlowiek niedoswiadcza proznosci...
Ostatnio szukam szkoly jezykowej... ale o tym napisze pozniej...
A wiec co jest innego w dalekim angielskim zachodzie... Zaczne od KOSCIOLA.... A wiec Body of the Christ and Blood of the Christ!!!! dokladnie WINO czyli krew Chrystusa w kazdym Angielkim Kosciele KATOLICKIM (w Paignton jest jeden ma okolo 600 parafian, 3 ksiezy samych starych :) ) Po drugie raz po porannym joggingu bylem w dresie na MSZY.. normalne!!! Po trzecie czesto obok mnie siedzi PIES,a obok wlasciciel przyszedl na poranna MSZE... normalne!!!! W Kosiele na TACE zbieraja ludzie swieccy oraz licza pieniadze... normalne.. Nigdy nie uslyszysz kazania o polityce.. normalne!!!
A wiec czy nasz kosciol jest nienormalny.. zadnych psow, dresow, krotkich spodniczek, tylko oplatek w czasie komunii, kasa kasa i raz jeszcze kasa oraz polityka ...komentarz pozostawiam ludziom WIERZACYM sam chetnie chodze do kosciola na CECIL ROAD w Paignton... A wiec to tyle na dzis
POZDRAWIAM WSZYSTKICH szczegolnie osoby.... One wiedza
Kiedy kupie sobie aparat umieszcze kilka zdjec jesli Ola mi pomoze....
Za nieobecnosc obwiniam tylko siebie oraz sprzet:(
Dodaj komentarz