Archiwum 16 maja 2005


maj 16 2005 Moja praca
Komentarze: 3

Dzis o godzinie osmej rano wrocilem z mojej cudownej i tu nie przesadzam cudownej pracy, do ktorej chodze zawsze usmiechniety... Jest wiele powodow.. duzo placa? to tez ale najwazniejszym powodem zadowolenia z pracy sa sami ludzie pracujacy w fabryce..  Przyklad dzisiejszy pobudza we mnie wielkie marzenia oraz plany.. Na jednej linii w fabryce spotkalem nowego pracownika, ktory ma w zwyczaju pracowac w fabryce co dwa lata... 12 lat temu wyjechal do Indii, zakochal sie w Indiach ale takze w Hindusce :) Od 2000 roku sa malzenstwem. On sam nie chce tu wracac ale w Indiach srednia miesieczna wynosci 40 funtow wiec zbierajac pieniadze w Anglii, w czasie przyjazdu do Azjatyckiego giganta staje sie milionerem ... i to czasami doslownie... Jego zona przyjedzie do Anglii za okolo miesiac wiec powiedzial ze mi ja przedstawi choc widzialem na zdjeciach, ze jest bardzo piekna typowa Poludniowo-Azjatycka uroda po prostu piekna Hinduska.. Ci Anglicy maja szczescie! Przez 12 godzin opowiadal mi o Indiach, a wiec to prawda ze krowy, malpy oraz slonie sa Swiete.. WIekszosc wyznaje Hinduizm, zachod Islam a poludnie ... Katolicy!!!! Osobiscie z zona sa Swiadkami Jechowy... 

 Opis tego czlowieka tylko w malym stopniu odzwierciedla zmiksowanie  fabrykii:P Mamy tam jeszcze ludzi z Poluidniowej Afryki (sami biali), Nigerii, Wloch, Ukrainy, Rosji, Bialorusi duzo nacji, bardzo wiele mozna sie dowiedziec, a nawet to ze Anglicy choc u Nas w Polsce ''madrzy politycy'' mowia inaczej, takze potrzebuja wizy do USA i rowniez przyznanie wizy moze byc odmowione. Wiec sa takie ''przypadki''. Nie ma to jak obluda i woda z mozgu a przeciez mozna dowiedziec sie bezposrednio wystarczy pojechac do wielokulturowego kraju jakim jest Anglia aby moc przekonac sie o sile jezyka angielskiego ... Bo czy moglbym gadac z moim kolega z Nigerii Feliksem o zyciu w srodku Afryki:)

emigkrzys : :