Archiwum 05 czerwca 2005


cze 05 2005 Pierwsze doswiadczenie
Komentarze: 3

I am not English I am British ... i czym sie to rozni moze ktos nie zna geografii..

Trzy miesiace temu gdyby ktos zapytal mnie po zetknieciu sie z ziemia angielska ''Jacy sa Angliscy?''' moja odpowiedz bylaby prosta przemili i wspaniali.. Minely trzy miesiace wiec mam pewne doswiadczenie wiec jacy sa hmmm uczynni, pomocni ale falszywi... Wiktorianska angielska goscinnosc oraz uprzejmosc nadal istnieje Anglicy to ludzi o wysokiej sklonnosci do POMOCY nie napisze do kultury osobistej jesli ktos ziewa bez przytkniecia reki oraz w miejscu publicznym (bank) potrafi beknac i nikt nie zwroci uwagi... A wiec sa pomocni, usmiechnieci i to jest HAK... Jeden z moich dobrych kolegow z pracy (Anglik) powiedzial mi ''Tak jestesmy mili oraz uczynni ale jesli sie odwrocisz potrafimy CIe obgadac oraz wlozyc noz w plecy, czyli jestesmy falszywi'' i taka jest prawda ale skad moglem wiedziec wszysto wydawalo sie tak piekne :P:P:P

No coz po tym doswiadczeniu jeszcze bardziej sie przekonalem ze miec przyjaciol to wspaniala rzecz a miec przyjaciol ktorzy potraia CI wprost powiedziec co ich gryzie to jeszcze wspanialsze rzecz,  mam takich DWOCH typkow w Polsce do ktorych chce zawsze wracac teraz pewnie spia bo to NORMALNE a ja zaczynam kolejny dzien ktory bedzie konczyl sie w pracy...

Anglicy NAROD PRZEMILY LECZ FALSZYWY (UWAGA NIE WSZYSCY!!!!!!!!!) moge wymienic 3 wyjatki 3 osoby ktore szanuje ...

emigkrzys : :